Sparing: Porażka z Legionem
Grunwald Ruda Śląska 1-4 Legion Bydlin (1-2)
0-1 22 min
0-2 32 min
1-2 Skorupa, 43 min (wolny)
1-3 81 min
1-4 90 min
GRUNWALD:
Gul (66. Lomania) – Sobstyl, Kozłowski, Zawodnik testowany 1, Zawodnik testowany 2 – Skorupa, Kowalczyk – Yamaoka, Miyoshi, Jankowski – Stawowy (69. Gul)
Trener: Grzegorz KAPICA
W drugim sparingu Grunwald uległ grającemu na co dzień w małopolskiej Klasie Okręgowej Legionowi Bydlin 1-4.
Okres wakacyjny i mecz w środku tygodnia na niższych szczeblach nie raz powoduje problemy natury kadrowej. „Zieloni” przystąpili do spotkania w skromnym zestawieniu. Mimo to, pierwsi mogli zdobyć gola. W 8. minucie Genki Miyoshi za słabo uderzył i obrońca wybił piłkę sprzed linii. Później goście mieli cztery okazje, w tym poprzeczkę. Prym wiódł najwyższy na boisku zawodnik Legionu. Przeciwnicy otworzyli wynik w 22. minucie po strzale zza pola karnego. 2-0 było dziesięć minut później, kiedy zawodnicy z Bydlina z bliska pokonali Piotra Gula. Sygnał do ataku dał po stronie Grunwaldu Dawid Skorupa, który po wybitej po rzucie rożnym piłce huknął zza szesnastki obok bramki. Po chwili „Skorup” przymierzył z wolnego idealnie nad murem w okienko bramki Legionu i „Zieloni” złapali kontakt.
10 minut po przerwie bramkarza gości sprawdził Michał Kowalczyk, który groźnie uderzył zza pola karnego. Dwie minuty później Dawid Skorupa chciał sprytnie przedostać się przez obronę rywali zakładając siatkę obrońcy, jednak kolejny skutecznie go zablokował. Po ponad godzinie gry nastąpiła zmiana w bramce Grunwaldu. W 74. minucie Eryk Lomania znakomicie wybił strzał gości nad poprzeczką. W kolejnych akcjach Grunwald miał cztery bramkowe okazje – najpierw Michał Kowalczyk głowa trafił w słupek, potem „Kowal” uderzył nad bramką, następnie Piotr Gul trafił w słupek, ale naciągowy siatki bramki i na koniec Dawid Skorupa poszedł sam, ale górą był bramkarz. Niewykorzystane sytuacje szybko się zemściły. Goście dwukrotnie trafili do siatki, a między golami obili jeszcze słupek.