Derby rządzą się swoimi prawami

W sobotę Grunwald odniósł 3. zwycięstwo w sezonie i to w derbach Halemby z Gwiazdą.
 
Przed meczem derbowym wyżej stały akcje Gwiazdy. Podopieczni Dariusza Kota byli na fali – wygrali 4 ostatnie mecze ligowe (w sumie 5 zwycięstw i 2 porażki). Z kolei „Zieloni” mieli na koncie 2 triumfy i 5 porażek. Drużyna Grzegorza Kapicy ma swoje problemy. Przy dość wąskiej kadrze, gdy dochodzą kontuzje, kadra staje się jeszcze bardziej szczuplejsza. W dotychczasowych meczach trener Kapica miał do dyspozycji następującą liczbę zawodników – 14 (wynik 2-4), 14 (0-1), 12 (8-2), 11 (1-2), 12 (0-3), 11 (3-1), 12 (0-3). W meczu z Gwiazdą do podstawowego składu wrócił kapitan Jakub Wadas oraz Wojciech Jankowski. „Jankes” miał prawie 1,5-miesięczny rozbrat z piłką, doznał kontuzji 27 sierpnia w derbach z Jastrzębiem. Wypadł natomiast napastnik Marcin Palka.
 
Zespół Gwiazdy przystępował do meczu z kilkoma zawodnikami, którzy w większym lub mniejszym stopniu decydowali w ostatnich latach o obliczu Grunwaldu i oczywiście na ławce z trenerem, którego przedstawiać nie trzeba. Dawid Ogłoza i Jakub Wojtaczka debiutowali w I zespole w wieku 15 lat. Pierwszy rozegrał 117 meczów i strzelił 53 bramki, a drugi rozegrał 113 meczów i zdobył 1 gola. Liderem Gwiazdy jest obecnie pomocnik Daniel Jagodziński, który zdobył w tym sezonie 7 goli. „Jago” w latach 2013-2016 w 78 meczach Grunwaldu (IV i III liga) strzelił 6 goli.
 
Z obozu Gwiazdy przed meczem napływały informacje, że zespół jest bardzo zmotywowany i chce podtrzymać swoją dobra serię oraz po raz pierwszy wygrać w derbach z Grunwaldem – do tej pory 2 remisy (2-2, 1-1) i porażka (1-3).
 
Derby rządzą się swoimi prawami – brzmi powiedzenie. Nie inaczej było i tym razem. Z przekroju całego meczu Grunwald był zespołem lepszym, a zwycięstwo – wysokie – mogło być jeszcze bardziej okazałe. „Zieloni” pokazali, że pomimo 11 zawodników na mecz da się pokonać wyżej notowanego rywala. Pół żartem, pół serio można dodać, że niektórym obrońcom gospodarzy do dzisiaj zapewne kręci się jeszcze w głowie od dryblingów Japończyka, Kokiego Togitaniego. Nasz napastnik, Wojciech Jankowski, który dopiero co wrócił w tym tygodniu do treningów, nie mógł zagrać na 100%, ale dał z siebie wszystko i walnie przyczynił się, jak każdy z zawodników, do efektownego zwycięstwa.
 
W derbach nie obyło się bez kontrowersji – przy prowadzeniu Grunwaldu 1-0 piłka po strzale zawodnika Gwiazdy odbiła się od poprzeczki i następnie – biorąc pod uwagę widoczność z ławki – od boiska za linią bramkową. Sędziowie ze swojego punktu widzenia nie zauważyli przekroczenia linii.
 
 
Sobotni mecz derbowy z Gwiazdą był 4. meczem obu zespołów w historii.
 
Sezon 2019/2020
8. kolejka: 06.10.2019 Grunwald – Gwiazda Ruda Śląska 2-2 (0-1)
0-1 Talaga, 2 min – po wybiciu głową Stasiczka za polem karnym
1-1 Kot, 53 min (głową) – po dośrodkowaniu Maciaszka z wolnego
1-2 Wojtaczka, 90+1 min (samobójcza) – po dośrodkowaniu Studnika z wolnego
2-2 Kot, 90+3 min – po dośrodkowaniu Kowalczyka z rogu
 
21. kolejka: 16.05.2020 Gwiazda Ruda Śląska – Grunwald odwołany z powodu pandemii
 
Sezon 2020/2021
11. kolejka: 11.11.2020 Grunwald – Gwiazda Ruda Śląska 3-1 (2-0)
1-0 Ogłoza, 17 min – po podaniu Maciaszka
2-0 Ogłoza, 27 min – po podaniu Kota
2-1 Witek, 87 min – po podaniu Studnika
3-1 Tałady, 90+4 min – po podaniu Kota
 
24. kolejka: 06.06.2021 Gwiazda Ruda Śląska – Grunwald 1-1 (0-1)
0-1 Ogłoza, 40 min – po podaniu Ostrowskiego
1-1 Wardzichowski, 62 min – przejęcie piłki po wybiciu Sobstyla
 
Sezon 2022/2023
8. kolejka: Gwiazda Ruda Śląska – Grunwald 0-4 (0-1)
0-1 Stawowy, 23 min – dobitka po strzale Jankowskiego
0-2 Stawowy, 50 min – po podaniu Cebulaka
0-3 Togitani, 69 min – po podaniu Stawowego
0-4 Cebulak, 77 min – po podaniu Togitaniego
 
 
>> Derby Halemby
 
 

Archiwum