9. kolejka: Wyjazdowa seria przerwana po zabójczym początku gospodarzy
Górnik Wesoła 2-0 Grunwald Ruda Śląska (2-0)
1-0 Chrząszcz, 1 min – po podaniu Andrzejczyka
2-0 Wrężlewicz, 9 min – po wybiciu piłki przez Ito w głowę Blauta
W 71. minucie Togitani (Grunwald) nie wykorzystał rzutu karnego – bramkarz odbił strzał.
GÓRNIK:
Wywioł – Procharski (46. D. Smaza), Orzełek (kpt) (78. Jasiński), M. Guzik, Weniger (72. Demel) – Blaut, Chrząszcz – Kuś, Żemlok (46. Drozdek), Wrężlewicz (89. O. Smaza) – Andrzejczyk (83. Sarek)
Rezerwa: B. Guzik – Matysek
Trener: Piotr KASZYCA
GRUNWALD:
Wieczorek – Sobstyl, Ito, Rostek – Kozłowski (kpt), Seroka, Janiak (63. Guziel), Yamaoka, Togitani – Stawowy, Hudymenko
Rezerwa: –
Trener: Grzegorz KAPICA
Sędziowie: Oskar Włodarczyk – Sebastian Birlet, Grzegorz Kowalewski (Podokręg Katowice)
Żółte kartki: M. Guzik (34.), Kuś (45.), Drozdek (47.), Andrzejczyk (53.), D. Smaza (55), Chrząszcz (90+1.) – Stawowy (16.), Sobstyl (55.), Kozłowski (63.)
Widzów: 100
